Tulipany to bardzo popularna roślina, którą znają wszyscy. Łatwo ją kupić i często rosną w ogródkach. Pamiętam grządki mojej babci usłane gromadą tych kwiatów. Zawsze moją uwagę przykuwał czarny tulipan, bo jego kolor był niespotykany. Zazwyczaj w sklepach czy kwiaciarniach widziałam tylko żółte, czerwone, białe i różowe tulipany. Tylko, tak naprawdę czarny tulipan nie jest w rzeczywistości... czarny, ponieważ tak ciemny kwiat nie byłby widoczny dla owadów zapylających, więc nie miałby szans na przetrwanie. Jego prawdziwy kolor to bordowy lub ciemnofioletowy, a w odpowiednim świetle tulipan w tych kolor wygląda jakby był czarny. Pierwszy czarny tulipan został wyhodowany w 1986 roku przez holenderskich badaczy.
Obecnie głównym producentem tulipanów jest Holandia, ale skąd te kwiaty znalazły się tam? Przeszukując różne źródła dowiedziałam się trochę o tej roślinie. Zostały sprowadzone z terenów dzisiejszej Turcji w XVI w. Tulipany to rodzaj roślin cebulowych z rodzinny liliowatych. Na tą chwilę jest znanych 120 tysięcy gatunków botanicznych tulipana. Niektóre gatunki swoją nietypowa kolorystykę zdobyły na drodze mutacji. Sadzi się je podczas jesieni, żeby cebulka zdążyła się zakorzenić. Z jednej cebulki powstaje tylko jeden kwiat. Tulipany kwitną w marcu i kwietniu, ale dopiero w czerwcu należy przystąpić do wykopania cebulek, bo wtedy liście i pędy zamierają. Pyłek u tulipanów jest bardzo odżywczy, a swoją zdolności do kiełkowania zachowuje do 100 dni. Niestety, ale te rośliny są podatne na choroby wirusowe.Nikt nie może zaprzeczyć, że tulipany są piękne i ładnie prezentują się w wazonie na stole, ale trzeba mieć na uwadze, że są one trujące. Wszystkie części, oprócz płatków, zawierają alkaloidy i związki glikozydowe, które są toksyczne i szkodliwe dla zdrowia. Objawy występują po upływie około 2 godzin od spożycia. Odnotowane są przypadki śmiertelne. Dlatego, jeśli ma się w domu zwierzaku lub małe dziecko to tulipany powinny być w miejscu niedostępnym. Moją uwagę zwróciło kilka odmian, które dla mnie na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak typowy tulipan z ogródka czy sklepu. Bardzo one mi się spodobały. Poniżej zamieściłam zdjęcia tych odmian.
Źródła zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz